
Poznański koncert zespołu Nocny Kochanek przeniesiony na 21 stycznia 2022. Panowie ruszają w trasę koncertową promującą album "Stosunki Międzynarodowe". Do zobaczenia w Klubie Muzycznym B17.
Stosunkowo Udana Trasa to seria koncertów, promująca album "Stosunki Międzynarodowe". Album, którego głównym zadaniem jest skupienie uwagi słuchaczy na tekstach. Na płycie znajduje się 9 utworów oryginalnie wykonywanych przez znane zespoły hardrockowe i heavymetalowe, których warstwa liryczna, a przy okazji muzyczna, całkiem dobrze wpisują się w konwencję Nocnego Kochanka.
Teksty zostały przetłumaczone na język polski w taki sposób, aby zachować ich pierwotny przekaz, a jednocześnie nadać im parodystyczny styl Nocnego Kochanka.
Nocny Kochanek to muzycznie klasyczny heavy metal inspirowany gigantami gatunku, co słychać na pierwszy rzut… ucha. Teksty zawierają specyficzny nocno-kochankowy humor i zazwyczaj opierają się na faktach, czasami nawet autentycznych..! Wykorzystując humor bazujący często na pastiszu, grach językowych i abstrakcji, Nocny Kochanek rysuje obraz polskiej subkultury metalowej z ogromnym dystansem do samych siebie oraz do wizerunku kojarzonego zazwyczaj z klasycznym heavy metalem.
Dzieciaki do 10. roku życia wchodzą za darmo - pod opieką jednego z rodziców, posiadającego ważny bilet wstępu na koncert!
BRUKLIN
Nowi rockowi gwiazdorzy z Łodzi – tak zapowiedziano powstały w 2018 roku w tym mieście zespół Bruklin w jednym z lokalnych programów. Sami o sobie piszą tak: "Tam, gdzie tętno sekcji jest zawsze podwyższone, a tkanka gitar wyraźna i mięsista, gdzie słowa niosą więcej niż dźwięk, tam jest Bruklin".
Centralną postacią kwintetu jest wokalista i autor tekstów Bartłomiej Makrocki. Wraz z nim Bruklin tworzą: Rafał Napieralski (gitara), Dawid Rudzki (gitara), Jarosław Maciaszek (gitara basowa) i Tomasz Adamczyk (perkusja). Choć Bruklin nie ma dużego stażu na scenie, zdążył już wygrać parę przeglądów zespołów rockowych, a także wystąpić na festiwalu Pol'and'Rock. Zespół świetnie łączy rasowego gitarowego rocka z ciekawym przekazem w tekstach, które Makrocki trafnie określa jako "miejską poetykę".
MASTURBATOR
Masturbator to prawdziwa legenda satanic-old-skull-metalu, która narodziła się na przełomie 1988/1989 roku w Koninie w S.P. nr 8 podczas długiej przerwy obiadowej. Piekielne wyziewy z taśmy demo „Blood of Vanity” zarejestrowanej zimą ’89, skopiowane w ilości 100 sztuk rozeszły się błyskawiczne w ówczesnym undergroundzie przyczyniając się do niezdrowej ekscytacji wśród fanów polskiego metalu. „Wymiot Szatana” - jak nazwał ich jeden z fanzine’ów, nagrał jeszcze 3 demówki... randka z diabłem trwała do matury 1995, potem następuje kilka lat milczenia…
W roku 2001 w Poznaniu dochodzi do ekstremalnej orgii spirytystycznej. Upojeni i nieświadomi wokalista Vithor i gitarzysta Mayhem wywołują ducha Azazela i przy jego wstawiennictwie podpisują cyrograf z Belzebubem. Mają grać aż im ręce odpadną. Od tej chwili Masturbator znów z powodzeniem miażdży mózgi i bezcześci małżowiny oszołomionym słuchaczom podczas swoich bluźnierczych live acts.
Zespół tworzą:
Vithor / growl-git
Mayhem / git
Raefoth / bas
EXhorr / beki
W kwietniu 2010 ukazała się płyta “CZY JEST TU PIEKŁO”. Nagrany w całości na setkę album zawiera 14 diabelskich pieśni zarejestrowanych ponownie po 21 latach i jest zwieńczeniem długiej służby Masturbatora na dworze Szatana. Gatunek muzyczny można określić jako old-skull-metal czyli prostota, ciężkie riffy i warstwa tekstowa przesiąknięta siarką i smołą.
W lipcu 2010 na festiwalu w Jarocinie ulubiona banda Lucyfera dokonała Czarnego Chrztu Polski podczas spektakularnego występu przy kiblach. Wystarczyło 15 minut pomiędzy koncertami gwiazd wieczoru żeby cały festiwal uległ ich obrazoburczej magii, hasła „Jest Ofiara – będzie Msza” oraz „Czy jest tu Piekło” stały się sloganami tej edycji imprezy. Zespół zagrał ponownie w Jarocinie w latach 2011, 2014 i 2021 zawsze wywołując skrajne emocje.
Obecnie Masturbator bardzo się postarzał i nie wiadomo czy dożyją wydania drugiej płyty ale w ostatnim wydaniu „L'Osservatore Romano” Vithor zamieścił tajny anons iż poszukują wydawcy nowego materiału „Szatan Królem Polski”.