To co zdawało się oczywiste, nabrało właśnie mocy sprawczej. Red Smoke Festival w tym roku nie odbędzie się. Organizatorzy zapewniają, że dołoża wszelkich starań aby przyszłoroczny lineup nie różnił się zbyt mocno od tego zaplanowanego w tegorocznej edycji.
Wiele zespołów, które miały zagrać odwołało swoje europejskie trasy koncertowe. W gruncie rzeczy organizatorzy nie mieli wyjścia i nie było sensu aby zwlekać z tą informacją. Sprzedaż biletów jeszcze nie wystartowała, także nikt ich zwracać nie musi.
Jesteśmy przekonani, że przyszłoroczna edycja będzie rekordowo szybko wyprzedana, chociaż nie potrafimy sobie wyobrazić jak można przebić tempo jakie miało miejsce w poprzednich latach.