
Short Waves Festival
10 lat poznańskiego krótkiego metrażu
|
6 dni, 70 wydarzeń, 150 gości i 300 filmów. W trzecim tygodniu marca Poznań zmieni się w stolicę krótkiego metrażu. Między 20 a 25 marca odbędzie się dziesiąta edycja Short Waves Festiwal – najbardziej treściwego festiwalu krótkiego kina.
Short Waves Festival zadebiutował w 2009 roku i przez dziesięć lat ewaluował z Festiwalu Polskich Filmów Krótkometrażowych do festiwalu międzynarodowego. Pierwszym laureatem festiwalu był Jan P. Matuszyński, późniejszy reżyser fabularnego filmu o rodzinie Beksińskich „Ostatnia rodzina”. Trzonem wydarzenia od zawsze były pokazy konkursowe, początkowo skupione wokół Grand Prix Publiczności, a obecnie wokół pięciu konkursów. Wśród nich znajdują się: Konkurs Międzynarodowy, Konkurs Polski oraz dwa konkursy tematyczne: związany z tańcem i ekspresją ciała Dances with Camera i architektoniczno-designerski Urban View. W tym roku do programu powraca także kuratorski konkurs Best of Ten, w którym udział biorą filmy wyselekcjonowane przez dziesięciu dyrektorów i programerów europejskich festiwali filmowych.
„Dziesiąta edycja to nasz pierwszy poważny jubileusz i doskonała okazja do podsumowań. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie przygotowali dla naszych uczestników czegoś wyjątkowego” – mówi koordynatorka programu, Emilia Mazik. I tak festiwal otworzy audiowizualne widowisko „All-In”, łączące film z sztukami performatywnymi. Drugim wydarzeniem przygotowanym specjalnie na pierwszy okrągły jubileusz festiwalu będzie „A Wall Is A Screen”, czyli filmowy spacer po ulicach Poznania. Będzie to polska premiera projektu przygotowanego przez stowarzyszenie działające przy festiwalu Kurzfilmtage w Hamburgu. „Zmienimy ściany poznańskich kamienic w ekrany kinowe. Organizatorzy projektu jeżdżą po całym świecie, do tej pory odwiedzili ponad 30 miast. U nas w Polsce jeszcze nigdy nie byli, dlatego z okazji 10.Short Waves Festival zaprosiliśmy ich do Poznania. Startujemy w piątkowe popołudnie na Starym Rynku”.
In or out
W tym roku program fokusowy Short Waves Festival poświęcony jest kinematografii brytyjskiej. Do współpracy zaproszeni zostali organizatorzy czterech festiwali z Wysp Brytyjskich: London Short Film Festival, Glasgow Short Film Festival, Encounters Film Festival i New Queer Vision. W ramach programu będziemy mogli zobaczyć trzy zestawy kina gatunkowego, przygotowane przez kuratorów brytyjskich festiwali: animacje, fabuły i dokumenty oraz dwa pokazy specjalne: New Queer Vision, czyli krótkie metraże o tematyce LGBT+ oraz Deaf Shorts, przedstawiające życie osób niedosłyszących. „Poza programem kinowym przygotowaliśmy, we współpracy z British Council, dwa wydarzenia branżowe, które nazwaliśmy Cretivity Talks. Pierwszy z nich będzie poświęcony kwestii dostępności kultury audiowizualnej dla osób niepełnosprawnych. Panelistką będzie między innymi przedstawicielka festiwalu Encounters, który specjalizuje się w programach dla osób niedowidzących, niedosłyszących i z niepełnosprawnościami intelektualnymi. Drugi panel będzie poświęcony programowaniu wydarzeń filmowych. Zastanowimy się, na czym polega praca programera festiwalu i czy jest ona podobna do pracy kuratora ze świata sztuki” – wyjaśnia Emilia Mazik. Do programu branżowego dołączy również forum koprodukcyjne, będące finałową częścią European Short Pitch.
Poza konkursem, poza kinem i poza centrum
Jak co roku, w programie znajdą się pokazy dla dzieci i seniorów, kino tematyczne: Comedy Shorts i Hot Shorts oraz przegląd filmów nominowanych do Oscara i Europejskiej Nagrody Filmowej. Po raz pierwszy pojawi się także pokaz kina feministycznego – Girl Power Shorts. Oprócz pokazów kinowych będziemy mogli wziąć udział w tak zwanych event cinema, w których Short Waves Festival specjalizuje się od początku istnienia. Pod nazwą event cinema kryją się wydarzenia, wychodzące z filmem poza standardową przestrzeń kinową i poszukujące dla niego innych miejsc prezentacji. Przede wszystkim są to filmowe domówki, w trakcie których mieszkania poznaniaków zmieniają się w kameralne sale kinowe. Wydarzenie owiane jest tajemnicą, ponieważ zarówno wyświetlane filmy, jak i miejsca pokazów są niewiadome do ostatniej chwili. Organizatorzy zapewniają filmy, muzykę i jedzenie, a uczestnicy w dniu pokazu dostają wiadomość SMS z adresem, pod który mają się udać.
Nikogo nie dziwi obecność Short Waves Festival w takich miejscach jak CK Zamek, Kino Muza czy Kino Rialto. Jednak w tym roku festiwal wychodzi poza centrum Poznania i zagości także w klubokawiarni Farby, znajdującej się w byłym sklepie malarskim na Wildzie. To tam odbędą się pokazy filmowe pod nazwą Kino Forma – godzinne programy filmowe o charakterze site-specific, , wyselekcjonowanie przez Agnieszkę Czaplewską i dyrektora festiwalu, Szymona Stemplewskiego.
W tym roku klub festiwalowy mieścić się będzie w Psie Andaluzyjskim na ulicy Nowowiejskiego. „Przez cztery dni w klubie organizowane będą darmowe przeglądy filmowe. Będą to pokazy filmów z naszych zaprzyjaźnionych festiwali: teledyski z festiwalu Żubroffka, krótkie fabuły z festiwalu Film Fest Dresden i filmy z włoskiego festiwalu La Guarimba. W sobotę pojawi się element kina polskiego – przegląd filmów z okazji 10-letniej działalności Studia Munka” – zaprasza Emilia Mazik.
Dla stałych bywalców festiwalu przygotowano dwie atrakcje: karnet festiwalowy oraz wydarzenie 10. SWF Do It Yourself, podczas którego to widzowie zadecydują o wyświetlanych filmach. W pierwszym tygodniu marca na funpage’u festiwalu dostępna będzie ankieta, dzięki której mogą oni wybrać swoje ulubione filmy spośród tych, prezentowanych w ciągu dziesięcioletniej historii Short Waves Festival.
Krótko i na temat. Sześć treściwych filmowych dni, podczas których najważniejsze to – jak wspomina Emilia Mazik – po prostu wspólne świętowanie: „Cieszymy się, że z racji na 10-lecia przyjedzie grono osób, które współtworzyło festiwal, żeby rozbić piniatę i cieszyć się, że przez tyle lat festiwal tak się rozrósł”.
Galeria










